III Liceum Ogólnokształcące

A oto jak wspominają szkołę nasi absolwenci. Wypowiedzi te m.in. oraz wiele zdjęć można znaleźć również na stronie portalu społecznościowego Facebook w otwartej grupie - Absolwenci III LO. Zachęcamy do lektury:)

III LO to szkoła wspaniała, choć mała,
Atmosfera w niej niezapomniana!
Tu jest czas na naukę ale też zabawę,
Żadne spędzone tu dni nie będą nudnawe.
Dobry start w dorosłość masz tu zapewniony,
Profesorowie Ci w tym pomogą, nie będziesz zawiedziony.
Na całe życie zawrzesz tu przyjaźnie,
Z przyjaciółmi zawsze raźniej.
Nawet kiedy szkołę już ukończysz
I do absolwentów dołączysz,
Zawsze będziesz myślami tu wracał
Bo spędzony tu czas na pewno się opłacał!
                                                                    Magdalena

Dzień dobry wszystkim  😉
W zasadzie jako nieabsolwent, ale jednak - chciałbym napisać tu coś od siebie. Mimo, że nie ukończyłem naszego liceum, że nie studiowałem, i w sensie papierka ta szkoła nie dała mi nic, jednak jest coś, co bez dwóch zdań mogę zawdzięczać murom, a może czemuś innemu, naszej szkoły. Jestem pewien, że wielu z was już wie o czym mówię 😊  Atmosfera, która niewiele różniła się od tej w domu, uśmiechnięte znajome twarze, których nie zapomnę nigdy. Drewniany zegar na schodach, radiowęzeł, który był też moim miejscem, zakamarki korytarzy, gdzie odmierzanie czasu traciło sens. Nauczyciele, w których zobaczyłem po prostu ludzi, dla nich  nie byłem materiałem do przerobienia i wiem to! Byłem człowiekiem 😊 Pewnie mógłbym wymienić jeszcze parę spraw, ale do sedna już czas 😅 Ci ludzie, ta szkoła, dała mi mnóstwo dobrych chwil i zmieniła mnie na lepsze. Pozwoliła dostrzec coś, czego nie da mi żaden dyplom. Cieszę się, że tam trafiłem.
Cieszę się, że mogłem to przeżyć,
Wszystkiego dobrego!
                                                                    Krystian

Ja jestem w Polsce raz w roku, ale zawsze idę odwiedzić moją szkołę.  Stoję,  patrzę i wspominam najpiękniejsze lata w moim życiu spędzone właśnie w tej szkole. Trudne początki w LOK-u, potem zajęcia w nowiutkiej, dopiero co wybudowanej szkole, wspaniałe przyjaźnie, które trwają do dziś. Bardzo miłe i niezapomniane wspomnienia !

                                                                     Agnieszka


Jestem zadowolona z wyboru tej szkoły. Dobrze wybrałam. W szkole jest wysoki poziom nauczania i panuje tu rodzinna atmosfera. Duży nacisk kładziony jest na naukę tego, co się zdaje na maturze. Myślę ,że szkoła dobrze przygotowuje do zdania egzaminu maturalnego i dostania się na dobre studia.
Osobiście skończyłam studia dzienne magisterskie. I teraz mam pracę, o której marzyłam.
Wspominam szkołę bardzo dobrze.
Najważniejsze, że nie jest się tu „numerem na liście”, jest stały kontakt z każdym nauczycielem, możliwość uzyskania dodatkowej pomocy merytorycznej. Plusem szkoły są małe grupy!!!.
Dziękuję szkole za to.
                                                                       Ewelina

III LO....zajęcia w LOK-u....zajęcia w Ekonomiku...zapamiętałam jako dobry czas....nasz czas....mnóstwo się wtedy działo...ale zawsze były to lepsze zmiany. Nowi znajomi... nowe przyjaźnie, które trwają do dziś. Nauczyciele ....w pamięci mam dyrektora Żłobeckiego…      To szkoła, gdzie liczyliśmy się my - uczniowie. Mnóstwo fantastycznych wycieczek, akademii szkolnych itp. Dużo by pisać....jedno jest pewne, jestem dumna, że skończyłam właśnie ten ogólniak. Pozdrawiam wszystkich znajomych i nauczycieli.
                                                                                                            Anka

Podzielam słowa innych, że III LO to drugi dom każdego ucznia. Ja osobiście uczęszczałam do LO jako czwarte dziecko z mojego rodzinnego domu. Gdy przekroczyłam progi tej szkoły, czułam jakbym znała wszystkich nauczycieli. 💕Myślę, że na mnie nie zakończy się udział klonu Wójcickich w tej szkole  💗. Panią Ewę z sekretariatu zawsze można było odwiedzić przed zajęciami. Miła rozmowa i ciepła herbatka była idealna na rozpoczęcie dnia  😍
Pozdrawiam ciepło całe grono pedagogiczne.
                                                                                                       Kinga

III LO to zdecydowanie najlepszy wybór, jakiego mogłam dokonać  😄 Rewelacyjni ludzie, nauczyciele, którzy nie tylko "szli z materiałem", ale przede wszystkim przekazywali nam swoją wiedzę z entuzjazmem i zaangażowaniem. Wielu z nich skutecznie wspierało uczniów w rozwijaniu ich zainteresowań i pasji. Z chęcią wróciłabym do tych czasów, do ludzi i atmosfery panującej w tym kameralnym budynku.      

                                                                         Katarzyna                                                                                                

To był najlepszy czas w moim życiu!!! Ja nawet na wagary chodziłem do szkoły!             

                                                                      Arkadiusz                                                                          

W życiu każdego młodego człowieka powinien znaleźć się moment, w którym ktoś uświadomi go, że potrafi, że umie, że jest zdolny, by decydować o swojej przyszłości, że może popełniać błędy oraz ze każdy zasługuje na drugą szansę. Taki moment, który wpłynął ogromnie na moją dzisiejszą karierę, był mi dany w III Liceum. Odnalazłam tam prawdziwą pewność siebie, nauczycieli, którzy patrzyli na mnie z szacunkiem godnym drugiego człowieka. Nie widziałam, by ich zły dzień czy problemy, umniejszały moją wartość w ich oczach.

Doceniałam bardzo rzetelność wielu nauczycieli. Wielokrotnie idąc na egzamin, znając mój poziom wiedzy w stosunku do wymagań, potrafiłam oszacować,  jaką ocenę otrzymam. Nie było miejsca na żadne złośliwości ze strony nauczycieli.
Było to po prostu rzetelne przekazywanie a potem sprawdzanie wiedzy.
To co wyróżniało również III LO to równe szanse dla uczniów. W naszej szkole uczniowie byli podnoszeni, indywidualnie zachęcani i motywowani.
Również mieszanina ambitnej oraz leniwej młodzieży nie była problemem dla nauczycieli- każdy uczeń mógł się wykazać, dać coś od siebie, coś zorganizować, poczuć się istotny. Każdy mógł wykonać coś zgodnie ze swoimi talentami - ponieważ każdy przecież je miał!  Nic tak nie motywuje człowieka jak docenienie jego wartości.
Dzisiaj myśląc o czasie spędzonym w III Liceum, uśmiecham się. Nie tylko dlatego, że wspominam czasy z przyjaciółmi, ale doceniam jak wiele wyniosłam wartości, które składają się na mój dzisiejszy sukces. Nauczyciele motywowali mnie, by być sobą, dążyć do celu, robić to co lubię, wykorzystywać moje możliwości i talenty, nie osiadać na laurach. Dzisiaj wykorzystuje całą tę cenną wiedzę w biznesie oraz realizując marzenia.
Nie tylko do matury, o której szybko zapominamy, ale do życia, potrzebne jest liceum. Ten czas może być czasem straconym, a może być motywatorem do sukcesu i spełniania marzeń. Wszystkim, którzy skupiają się na większych celach, polecam III Liceum Ogólnokształcące im. K.K. Baczyńskiego w Starachowicach.
Trzymam kciuki, by szkoła przetrwała oraz rozwinęła swoje skrzydła:)!

                                                                                                                       Agata

Gdybym mogła cofnąć czas, oczywiście znów wybrałbym tę samą szkołę, klasę, tych samych ludzi, dzięki którym nawet po 10 latach uśmiech na buzi się pojawia, gdy  wspominam czas nauki w Liceum  :)
Nie wiem, czy to fenomenalne skupisko świetnych osobowości, czy to grono pedagogiczne pozwoliło nam być takimi jakimi byliśmy, ale było wspaniale. Naprawdę WSPANIALE!!!!  :)
A piękne jest to, że nawet po paru latach miło jest porozmawiać ze swoimi nauczycielami....
Gorące pozdrowienia i podziękowania dla wszystkich
                                                                                           Beata

😚
To był naprawdę wspaniały okres w moim życiu, super klasa czyli fantastyczni młodzi, pełni energii i pomysłów ludzie 😄 😄 😄 niepowtarzalny klimat szkoły - jedynej szkoły, do której z czystą przyjemnością by się wróciło choć na jeden dzień…
                   Magdalena


Przyznaję, że III LO wybrałam, ponieważ było najbliżej mojego domu oraz dlatego, że nie widziałam się na żadnym z profili proponowanych w LO I czy II. Ale niczego nie żałuję! Lata spędzone pod tym dachem to najpiękniejsze lata mojego życia. Do tej szkoły chciało się iść. Być może była to również zasługa mojej wspaniałej klasy, ale to szkoła i atmosfera w niej wpływała również właśnie na uczniów. Nie było u nas zawiści i wyścigu szczurów. Każdy dawał z siebie, ile mógł (albo ile chciał) i każdy był przez nauczycieli doceniany i motywowany odpowiednio do swoich możliwości. W LO III każdy ma szansę zdać maturę, jeśli tylko poprosi o pomoc! Dziękuję mojej klasie i nauczycielom za ten piękny czas!
Ukończyłam liceum w 2011 roku, a do dziś przy każdej okazji z chęcią tam wracam, odwiedzić nauczycieli, zobaczyć co słychać i pochwalić się, co słychać u mnie, bo wiem, że nie byłam tam tylko kolejnym nic nieznaczącym nazwiskiem na papierze, które przewinęło się przez szkołę. POLECAM TĘ SZKOŁĘ Z CAŁEGO SERCA!  3 mam kciuki za jej ocalenie!  
                                                                                                               Barbara


Gdybym mógł, poszedłbym do trójki jeszcze raz, im jestem starszy, tym bardziej bym poszedł, i wolałbym je oraz kochał 3 razy mocniej niż jakiekolwiek inne.
                                                                                         

                                                                 Grzegorz


Jeśli chodzi o szkołę, to był mój najlepszy wybór! Miałam fantastyczną klasę oraz najlepszą wychowawczynię!!!!!!! Do dziś wspominam niesamowite lata spędzone w trójce  😁 a minęło już trochę czasu, bo 16 lat! Byliśmy klasą o profilu teatralnym, co w tamtych czasach było czymś zupełnie innym niż pozostałe nudne profile. Wyjazdy na przeglądy teatralne były fantastyczne! A wiecie, co jest wspaniałe? To, że do dziś dnia się spotykamy!!! Pozdrawiam wszystkich               
                                                                                             Angelika        

                                                        
Z przyjemnością, nie pierwszy i nie ostatni pewnie raz, mogę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie uczęszczania do innego liceum niż nasza "trójka "! Panująca tam kameralna, przemiła atmosfera oraz świetna kadra pedagogiczna sprawiły, że nieraz z nostalgią można cofnąć się w czasie i powspominać ten okres w życiu😊   Olga                                                                                                                                         


Moja przygoda, bo to nie była tylko edukacja, w III LO, trwała 5 lat. Zaczęła się w 8 klasie podstawówki, gdy uczęszczałam na kurs z j. angielskiego przygotowujący do egzaminu do klasy o rozszerzonym profilu językowym. Mam tylko miłe wspomnienia związane z III LO. To był świetny czas. Poznanych wiele fajnych osób. Zdobyta wiedza, umiejętności i odkryte pasje do dziś procentują, za co jestem wdzięczna wszystkim nauczycielom. 😁 Uprawiałam wtedy już wszystkie "szkolne" sporty. Ku mojemu zaskoczeniu w III LO były korty - tam zaczęła się moja przygoda z tenisem ziemnym, który uwielbiam do dziś. Od naszej ukochanej polonistki, wiedzę zdobywałam już w autobusie - super były te wspólne podróże do szkoły i edukacyjne pogawędki. Niezapomnianą przygodą było prowadzenie, wraz z koleżankami, Młodzieżowego Serwisu Informacyjnego. Wspomnień mam tysiące. Za dużo na post na fb. Książkę mogłabym napisać. Podsumowując: czas spędzony w III LO wspominam cudownie. Gdybym miała wybierać ponownie, znów wybrałbym Trójkę i chętnie spotkała tych samych ludzi.
                                                                                                        Bożena

       Nie wiem, czy sukcesem jest ukończenie Uniwersytetu Warszawskiego, ale jeśli miałoby to pomóc szkole, to ukończyłam z wynikiem bdb  :) Ale dla mnie nie tylko "sukces" mówi o wartości szkoły. Ważne jest, jakie wartości "przemyca" to liceum. Mówię przemyca, bo nie jest to droga - nauczania, ale raczej świadczenia postawą, słowem, myślą, działaniem; i tak dostają się one wprost do krwiobiegu każdego ucznia i kształtują nowego człowieka. Te wartości to: odwaga, szacunek dla każdego człowieka - małego i dużego, ciekawość świata, umiłowanie piękna i kultury, potrzeba pomagania innym, prawdomówność, odpowiedzialność itd. III LO to szkoła, która pozwalała uczniom mieć własne zdanie i dawała możliwość dyskutowania o nim. Czuliśmy się równoprawnymi członkami tej społeczności. Nie było zasady: nauczyciel ma zawsze rację! Widzieć w uczniu człowieka, z jego prawami i pragnieniami to było coś nowego, i chyba nadal jest. III LO to cudowni, mądrzy nauczyciele, którzy dla wielu byli i są mentorami. Jestem dumna i wdzięczna, że nalezę do grona absolwentów III LO.                
                                                                                                      Iwona


    III liceum Ogólnokształcące im. K. K. Baczyńskiego w Starachowicach wiąże się dla mnie z dobrymi wspomnieniami. Większość ludzi, których tam poznałam, była przyjazna, pomagała mi. Nauczyciele potrafili otworzyć się na młodzież chorą i niepełnosprawną. Dostosowywali metody nauczania do indywidualnych potrzeb uczniów z różnorodnymi  problemami, ułatwiali im naukę. Zawsze rozumieli, wspierali i mobilizowali do działania.  W trudnych sytuacjach umieli wysłuchać i podnieść na duchu. Zawsze byli pełni pozytywnej energii, a swoją pracę wykonywali z pasją.          
       Dzięki temu, że chodziłam do liceum integracyjnego mogłam być wśród ludzi, doskonalić swoje umiejętności społeczne, wchodzić w relacje i interakcje z innymi. Przekonałam się również,  że moja niepełnosprawność wcale nie musi być przeszkodą  w dążeniu do celu, w realizacji życiowych postanowień. Mogłam doświadczyć tego, że wiele osób chce mi pomóc, zupełnie bezinteresownie, co było dla mnie bardzo ważne i budujące. Kształtowałam  własną zdolność radzenia sobie w sytuacjach stresowych czy konfliktowych.  A przede wszystkim miałam okazję, tak po prostu porozmawiać, pośmiać się... słowem zintegrować się z rówieśnikami. A bez kontaktów z ludźmi nie  umiałabym żyć ! Gdyby  nie możliwość chodzenia do liceum integracyjnego bardzo wiele bym straciła...
                                                                                                          

                                                                                                                         Nina